Maxiory > Ciekawostki > Wędkarz porwany przez krę na Sanie w Przemyślu
FILMÓW W BAZIE 86 505 W POCZEKALNI 53 928
32
Dodany 19.02.2010, 05:36 przez gefcio94
dodaj do ulubionych
skomentuj
zgłoś film
0 + - ! medianews 21.02.2010, godz. 20.20 odpowiedz
cholera roztopy jak nic a dziadek sobie łowi rybki na rzece! brawo dla ratownika.
0 + - ! kamil554 21.02.2010, godz. 13.01 odpowiedz
Badboys historia o sępie i niemowlęciu to jedno a historia dziecka bitego batem to drugie... przeczytaj jeszcze raz to będziesz wiedział o co chodzi.
Fotografów można tłumaczyć na wiele sposobów.. Ciężko jest stwierdzić kto jakie miał intencje, bo wiedzą to tylko oni sami.
Mnie chodzi o konkretne sytuacje, gdzie dzieje się tragedia - pożar, powódź, wypadek... i w to miejsce, niemal szybciej od ratowników przyjeżdża samochód CNN albo u nas TVN24 i wszystko kamerują. To jest ich praca a nie misja (w jakimkolwiek znaczeniu). Zbierają materiał, sprzedają go i idą do domu.
0 + - ! BadsBoys 21.02.2010, godz. 01.23 odpowiedz
Onysz jaka w tym puenta ?? dziecko a obok niego sęp... jaka puenta ??? nawet gdyby uratował dziecko to ono by dostało baty... gdzie tu puenta ....ze niby sep tego dzieciaka bił batem a gdyby uratował dziecko to inni by je bili ??? bo nie czaje... ale napisz bo nie wiem serio :D:D może dla tego że już 1:30 w nocy.... a co do Giena... człowieku .... zgadzam się.... nie każdy by się tak "poświęcił" ryzykując swoje życie :)
0 + - ! Onysz 20.02.2010, godz. 22.23 odpowiedz
kamil554, bylo kiedys zdjecie zrobione przez znanego fotografa, ktorego nazwiska teraz nie moge sobie przypomniec, ktory zrobil zdjecie niemowleciu na pustyni a przy nim sepa. Po opublikowaniu tego zdjecia dziennikarze non stop pytali sie go czy uratowal to dziecko, on caly czas sie tlumaczyl ze takich dzieci na pustyniach sa tysiace i nie da rady im pomoc, jednak dziennikarze byli nie ugiecie i dalej sie pytali. W koncu fotograf nie wytrzymal i strzelil sobie w glowe. Teraz puenta. Nawet gdyby ten fotograf pomogl temu dziecku, to pozniej dostaloby ono jeszcze wieksze baty.
0 + - ! Tomekr88 20.02.2010, godz. 12.28 odpowiedz
gien45 ten strażak jest w stanie ciężkim ale stabilnym, leży na OIOM'ie gdzie pracuje moja mama.
0 + - ! CoreySick 19.02.2010, godz. 20.23 odpowiedz
Imekx, przez cały czas trwania filmu masz podaną nazwę strony z której to pochodzi. Pogłówkuj trochę, może coś wykombinujesz.
0 + - ! Imekx 19.02.2010, godz. 19.29 odpowiedz
Gien skąd masz te informacje ?
0 + - ! kamil554 19.02.2010, godz. 19.16 odpowiedz
I właśnie chwała ludziom, którzy ratują życie innych, a nie tym co stoją z kamerą a potem biorą pieniądze za sprzedaż materiału gazecie czy telewizji
0 + - ! Gien45 19.02.2010, godz. 19.13 odpowiedz
Nie wiem czy wiecie ale ten czlowiek ktory uratowal tego wedkarza walczy teraz o zycie w szpitalu
Na filmie tego nie widac ale jak juz ich wciagali to ratownik znalazl sie miedzy krami i zostal zgnieciony wynikiem czego jest peknieta watroba.
Stracił bardzo duzo krwi
Strazacy z calego wojewodztwa oddawali dla niego krew
Narazie przebywa w stanie spiaczki
Nie kazdy mialby w sobie tyle odwagi aby ryzykowac swoje zycie dla zycia innej osoby
0 + - ! kamil554 19.02.2010, godz. 16.02 odpowiedz
reporterzy i dziennikarze (oczywiście nie wszyscy)szukają takich sensacji. Jakie jest prawdopodobieństwo, że zawiadamiającym o tym wypadku jest uzbrojony w "szybkostrzelny" aparat człowiek? O profesjonalnych fotografach mam podobne zdanie ( też nie wszystkich), ale zdanie takie wyrobiłem sobie oglądając pewną wystawę w galerii.
Na pierwszym miejscu było zdjęcie przedstawiające chłopaczka w chińskiej fabryce i uniesiony nad nim bat, a autor w opisie napisał, że ilustruje nieszczęście takich dzieci, bo są bite, a zdjęcie nie było pozowane.
Co było lepszym wyjściem w tym momencie? chwycenie ręki z batem żeby nie uderzyła, czy pstryknięcie zdjęcia i zajęcie pierwszego miejsca w konkursie? można polemizować z tym, że przy okazji zwraca uwagę na to całe nieszczęście, ale generalnie jeśli nie było pozowane dzieciak dostał po plecach...