Maxior.pl

0 + - ! artursnajper 18.12.2011, godz. 21.10 odpowiedz

tylko proszę nie mieszajcie do tego polityki! racja, że nateżenie prądu gra pierwszo rzedną role, mniej niz 100mA zabija! a to wcale nie jest dużo a wrecz śmiesznie mało, w układach wiekszej mocy dochodzi nawet do kilkunastu amper ale już takie układy są zabezpieczone przed osobami trzecimi ;)

0 + - ! xxxyxxx 18.12.2011, godz. 09.31 odpowiedz

bez znaczenia kto nami rządzi i komu zaufamy jako sprawującemu nad nami władzę polityczną,religijną. Jeżeli ci co sprawują nad nami polityczny nadzór nie będą ponosić odpowiedzialności karnej i finansowej za swe złe działania,zaniechania to wsio rawno kto jest u koryta.

0 + - ! Targun 18.12.2011, godz. 04.40 odpowiedz

Wyznawcy korwinizmu sa zabawnie prosci: wystarczy nacisnac odpowiedni guzik i tancza jak sie im zagra.Tak samo jak chrzescijanie, albo inne religie swiata. Musi byc jakis zwiazek... Pewnie taki ze macie Boga- Korwina.To wasza religia, a co za tym idzie, macie dogmaty, ktore ograniczaja wasze umysly do postrzegania rzeczywistosci na czarno-bialo.

0 + - ! Targun 18.12.2011, godz. 03.09 odpowiedz

AAA lol, to ameryka polodniowa, nie afryka.Sory za pomylke... Filmik slabej jakosci, a ja sie nie przygladalem za bardzo.

0 + - ! Targun 18.12.2011, godz. 03.02 odpowiedz

Tak wyglada wizja kraju Janusza KORWIN-Mikke.Panstwo sie nie wtraca ludziom w ich sprawy.I wlasnie to widzimy- brak powszechnej opieki zdrowia, przewody wysokiego napiecia wisza na drzewach, nie ma kto tego naprawic, drogi nie wybrukowane itd. Brak podstawowych instytucji panstwowych, ktore sa podstawa CYWILIZOWANEGO kraju, to glowny postulat korwina.Swoja droga, czarni chyba sa naprawde debilni.Robilem na budowach u brata i tam najwiekszy debil nie zbliza sie do kabli z taka bezmyslnoscia.Mam wrazenie, ze przecietny polski robotnik fizyczny(tzw. robol) jest, zeby nie przesadzic, z 1000 razy bardziej ogarniety od nich...

0 + - ! wodzu91 17.12.2011, godz. 20.04 odpowiedz

Dyzio przykro mi ale to ty nie masz pojęcia o czym piszesz, poza tym nie napisałem że napięcie nie ma żadnego znaczenia tylko że wysokie napięcie nie równa się śmierć, większe znaczenie ma natężenie które przy wysokim napięciu nie musi być duże. Co do mojej przygody to poczytaj o efekcie naskórkowym. Jeszcze mały przykład co do "straszliwości" wysokiego napięcia: kopnął cię kiedyś prąd np dotykając klamki lub witając się z kimś? Wiesz że taka iskra to kilka kV?

0 + - ! Dyzio2809 17.12.2011, godz. 19.13 odpowiedz

wodzu91 nie wiesz o czym piszesz albo jesteś debilem.
Napięcie nie ma znaczenia? Im większe napięcie tym większy prąd I=U/R, więc ma istotne znaczenie.
WYSOKA CZĘSTOTLIWOŚĆ JEST BARDZIEJ NIEBEZPIECZNA. PRĄD STAŁY JEST BEZPIECZNIEJSZY OD ZMIENNEGO!! A twojej przygody z 20000 V nawet nie skomentuje bo brak mi słów.
Zastanów się co piszesz!!!!!

0 + - ! wodzu91 17.12.2011, godz. 18.29 odpowiedz

Bez przesady, napięcie nie ma aż takiego dużego znaczenia, może poza tym że prąd wnika głębiej w organizm, najbardziej liczy się natężenie a po nim dopiero częstotliwość(im wyższa tym lepiej) i napięcie, miałem "okazje" przetestować na sobie 20kV o częstotliwości 15kHz i tylko lekko przypaliło mi naskórek.

0 + - ! Poozon 17.12.2011, godz. 18.13 odpowiedz

chyba jako elektryk

0 + - ! artursnajper 17.12.2011, godz. 16.01 odpowiedz

przy takim napieciu (w Polsce miałoby to 400V niewiem ile tam) nawet przy 3 razy mniejszym człowiek absolunie niema szans się z tego uwolnić ani wydobyć z siebie dzwięku. W tym przypadku przez ponad 40 s przepływało przez niego kilkadziesiąt mA więc wątpie w to co napisał wisimulach, że przeżył...Z prądem nie ma żartów jako elektronik na szczeście pracuje z napieciem do 230 V a wiem jaka to siła....