Maxiory > Śmieszne > Kłótnia o parkowanie na podwórku
FILMÓW W BAZIE 86 487 W POCZEKALNI 53 910
28
Dodany 19.01.2011, 20:44 przez Mrszogunekkk
dodaj do ulubionych
skomentuj
zgłoś film
0 + - ! konto_usuniete 25.01.2011, godz. 19.38 odpowiedz
No i miałeś skończyć, a nie skończyłeś... Co mnie miało zaboleć? To że miałeś już skończyć pisać? Czy ja powiedziałem, że ludzie ze wsi są gorsi? Nie, stwierdziłem, że tam nie ma życia i po pewnym czasie człowiek dostaje kręćka, a co dopiero jak mieszka tam od urodzenia i wtedy mają miejsce takie akcje jak ta na filmiku. Nie wiem co ma do tego szacunek. Owszem mieli prawo robić tam co im się podoba do momentu odbycia się sprawy w sądzie, tylko po co? I tak ich sąsiad miał rację i dobrze o tym wiedzieli, no ale tak się coś działo, więc czemu by nie... Ty też byś tak zrobił jak oni? Miałbyś takie prawo do czasu bo przez pewien okres byłby to twój teren, ale jaki w tym sens? Chciałoby ci się później biegać po sądach?
0 + - ! konto_usuniete 25.01.2011, godz. 17.40 odpowiedz
Jak masz zamiar dalej rzucasz oskarżenia bez jakichkolwiek argumentów to faktycznie lepiej się zamknij trollu.
0 + - ! konto_usuniete 24.01.2011, godz. 19.00 odpowiedz
przemo krótko i na temat, skoro zarzucasz mi, że napisałem coś innego niż wodorost i jest to nieprawdą, to pokaż mi w którym momencie, zacytuj, a nie pisz ogólnikami, bo póki co to wychodzi tylko na to, że próbujesz mi dogryźć ale ci to za choinę nie wychodzi. Ja ci napisałem rzeczowo, wodorost również. Do mnie masz jakieś ale, do niego nie, dlatego zaakceptujesz tylko to co on pisze, nawet gdyby nasze wypowiedzi różniły się tylko przecinkiem. Pozdrawiam trolla.
0 + - ! konto_usuniete 23.01.2011, godz. 23.54 odpowiedz
A zauważyłeś, że wodorost przyznał mi rację i napisał ci to samo co ja, czy dalej będziesz rżnął głupa? ;]
0 + - ! djlabi 23.01.2011, godz. 16.17 odpowiedz
i tak gościu jest bardzo szczęśliwy bo ja osobiście dziadka bym już skasował :)
0 + - ! konto_usuniete 21.01.2011, godz. 23.40 odpowiedz
wodorost1986 nie masz co się trudzić, bo jak znam życie to zaraz dostaniesz odpowiedź, że też nie odpisałeś w temacie, bo innych argumentów chłopak nie ma ;]
0 + - ! wodorost1986 21.01.2011, godz. 22.32 odpowiedz
przemo 366: jeśli droga fizycznie istnieje i przebiega przez posesję Pana X, ale nie istnieje prawnie (tzn.nie ma jej na mapkach geodezyjnych) i ta droga prowadzi do twojej posesji to wtedy dogadujesz się z Panem X, że chciałbyś z niej korzystać, żeby dojechać do swojej działki. Jeśli sąsiad ci pozwoli to nie ma problemu, ale jak się nie zgodzi, i nie ma innej możliwości dojazdu do twojej posesji, jak droga przez posesję Pana X, to sąd wyznacza drogę zabierając część działki (z reguły część przy jej granicy) Pana X. Jeśli kupisz działkę, do której nie prowadzi żadna droga (nie istnieje prawnie na mapkach geodezyjnych ani nie jest "dziką" drogą którą ktoś z czasem wyjeździł) to wtedy musisz się dogadać z sąsiadami, żeby oddali część swoich działek na drogę (czy to za jakąś kwotę odkupując od nich część działki, czy się dogadacie za flaszkę), jeśli się nie zgodzą, to idziesz do sądu o ustanowienie drogi dojazdowej i wtedy sąd im zabiera część działek na drogę.
0 + - ! konto_usuniete 21.01.2011, godz. 22.08 odpowiedz
Z pewnością, skoro sam prowokujesz do tego ;]
0 + - ! konto_usuniete 20.01.2011, godz. 19.35 odpowiedz
przemo366 2 rzeczy, po pierwsze naucz się pisać czyjeś nicki poprawnie, a jak to dla ciebie za trudne to kopiuj i wklejaj. Po drugie droga przed posesją jest częścią danego gospodarstwa, działki czy jak tam sobie to nazwiesz. Jest to regulowane przez prawo, że do każdej działki musi być dojazd i to bez jakichś opłat, bo inaczej jakbyś jechał przez jakąkolwiek wieś, to co gospodarstwo miałbyś bramkę i płacił za przejazd, więc z łaski swojej nie stawiaj się jak dzieciak jeżeli nie znasz nawet podstaw prawa...
0 + - ! wodorost1986 20.01.2011, godz. 19.08 odpowiedz
przemo366,zastanów się zanim coś napiszesz, "chlapał im dom", zobacz najpierw na odległość domu od tej drogi, żeby ochlapać błotem dom trzeba by jechać po niej dość szybko, do tego nie ma tam jakiegoś wielkiego błota albo kałuż, to jest czysta upierdliwość tych starszych ludzi, byleby tylko komuś uprzykrzyć życie. Droga biegła przez ich gospodarstwo tak jak pisze kaczor, ale była drogą dojazdową do czyjejś posesji, i oni jako właściciele gospodarstwa muszą udostępnić dojazd od posesji, nie mogą blokować drogi nawet jeśli biegnie przez ich gospodarstwo, jeśli kupisz działkę do której nie ma dojazdu to sąsiedzi MUSZĄ odstąpić część swoich działek na drogę, jeśli się nie zgodzą to idziesz do sądu i sąd wyznacza drogę dojazdową bo dojazd do działki musi być.