Maxior.pl

0 + - ! the1nonly 07.02.2011, godz. 09.17 odpowiedz

wzadnej go nie bylo bo wyskoczyl :P

0 + - ! raval_13 06.02.2011, godz. 23.46 odpowiedz

"źle to obliczył, jeśli w ogóle na cokolwiek liczył"

0 + - ! eurokryzys 06.02.2011, godz. 21.55 odpowiedz

Lasanski kierowcy nie było w tej drugiej kabinie...

0 + - ! benny1989 06.02.2011, godz. 19.51 odpowiedz

wszerad niekoniecznie, bo mogla sie w statku dziura zrobic i mogl powoli tonac, bo ladnie przypertolil w pomost, a dzwig chyba oparl sie o dno wysiegnikiem, dlatego nie wpadl ;)

0 + - ! Lasanski 06.02.2011, godz. 18.04 odpowiedz

Hahha pytanie co czuje kierowca będąc w kabinie zawieszonej na 8m uheheehe ;pp

0 + - ! wszerad 06.02.2011, godz. 16.22 odpowiedz

Statek wygląda, że cały a dźwig do wody nie wpadł. Niesamowity fart w nieszczęściu:D

0 + - ! dziki22tomaszow 06.02.2011, godz. 16.00 odpowiedz

Ciężko ogarnąć jak się musieli poczuć w tej chwili...Nie zazdroszczę:)

0 + - ! eurokryzys 06.02.2011, godz. 13.21 odpowiedz

No i wylądował w piz..