Maxior.pl

0 + - ! olopozakontrolo 05.05.2011, godz. 22.54 odpowiedz

THE UNION-DOKUMENT.Nikt mi nie fiknie...nikt mi nie pryknie.SZOK!

0 + - ! Wolfhorsky 29.04.2011, godz. 13.40 odpowiedz

Kaczor - albo specjalnie przekręcasz moje wypowiedzi, albo ich nie rozumiesz. To Ty napisałeś, że kawa i herbata to narkotyk. W serze i czekoladzie są substancje narkotyczne, ale w tak niskim stężeniu, że nawet ich pozyskiwanie jest nieopłacalne. Dalej podtrzymuję - brak Ci wiedzy i się motasz w tym wszystkim. Niech do Ciebie dotrze: papierosy i alkohol to legalne narkotyki. Alkohol to tzw. narkotyk twardy. Czytaj ze zrozumieniem.

0 + - ! GNzz 29.04.2011, godz. 13.08 odpowiedz

W wolnym państwie obywatel powinien mieć prawo robić wszystko ze swoim życiem, dopóki nie zakłóca tej wolności innym. Więc, jeżeli taki Kowalski chce wyrządzić sobie krzywdę, państwo nie powinno mieć prawa mu tego zabronić. Jeżeli zamorduje kogoś na głodzie, powinna go czekać kara najwyższa, czyli kara śmierci. Sprawa oczywista. Walka z narkomanią oparta na policji nie ma najmniejszego sensu. Ludzi należy odpowiednio wyedukować, wyjaśnić konsekwencje , a następnie dać im wolny wybór. Na tego typu prawa nie można patrzeć jednostkowo. Należy wprowadzić szereg zmian aby taki system mógł działać.

0 + - ! konto_usuniete 29.04.2011, godz. 11.53 odpowiedz

No i widzisz, chcesz stawiać na równi czekoladę z np. heroiną? Czekolada ma podobnie zgubne działanie? Chyba nie... I nie mów mi tylko, że tutaj też wykazuję się niewiedzą, bo z medycznego punku widzenia, który przedstawiłeś wynika, że tak jest. Natomiast w praktyce nie trzeba mieć jakiegoś specjalistycznego wykształcenia, żeby wiedzieć, że są one sobie nierówne. Także argument, że taka czekolada, czy kawa jest również narkotykiem i jest legalna, a o dziwo marihuana nie jest trochę bez sensu.

0 + - ! Wolfhorsky 28.04.2011, godz. 15.15 odpowiedz

Herbata narkotykiem??? Prędzej alkaloidy z czekolady i opiaty z żółtego sera. O szkodliwość dla organizmu pytasz? Papierosy to powolne zatruwanie organizmu. Na pierwszym miejscu w etiologii wielu chorób. Alkohol - jeśli jest jako nałóg, to jest wyrok śmierci z opóźnionym skutkiem. Weź jeszcze pod uwagę, że w trunkach nie tylko alkohol jest szkodliwy. Stymulanty => niewydolność krążeniowa i depresja; halucynogeny => zmiany osobowości i schizofrenia, heroina => wyniszczenie z powodu zaburzeń jelitowych itd. Najmniej szkodliwe są kanabinoidy w małych ilościach.
Ja nie wiem nad czym debatować. Są fakty, są spekulacje i jest niewiedza. Wystarczyłoby, żeby dziennikarze i politycy coś poczytali, a nie pitolili jak Kaczyński, że marihuana jest z maku.. I jak Ty, niestety.

0 + - ! konto_usuniete 28.04.2011, godz. 14.27 odpowiedz

Z tego co pamiętam to tutaj chodziło o stopień szkodliwości dla organizmu, bo równie dobrze narkotykiem mógłbyś nazwać narkotykiem herbatę, a ciężko ją porównać np. do opium, czy morfiny, stąd więc często w telewizji pojawiają się debaty o przynależności do poszczególnych substancji do jednej z tych dwóch grup. Nawet w przypadku dopalaczy pojawiła się ta kwestia.

0 + - ! Wolfhorsky 27.04.2011, godz. 22.53 odpowiedz

@Kaczor: mamy prawo, które karze tych na dole, a zapełnia kieszenie mafiom. Używki (potocznie): herbata, kawa, alko i pety. W farmakologii nie pamiętam, aby było coś typu "używki". Narkotyk to substancja psychoaktywna, która może wywołać uzależnienie. I tutaj mamy uzależnienia fizyczne i psychiczne. Różne dla różnych substancji i/lub form aplikacji.

0 + - ! Tenma 27.04.2011, godz. 21.06 odpowiedz

Fakt jest po prostu taki że nie podałeś żadnych LOGICZNYCH argumentów. Uważasz że jak państwo coś powie, to tak musi być, i ludzie których ten zakaz skrzywdzi, nie są na tyle istotni by się nimi przejmować (przynajmniej tyle wywnioskowałem z Twoich wypowiedzi) mimo iż nie zrobili nic złego. W większości normalnych państw Europejskich marihuana jest już dawno zdepenalizowana bo rządy doszły do wniosku że karanie ludzi za coś tak błahego to czysty debilizm. Ale fakt kończmy te rozmowę bo nie ma ona sensu....

0 + - ! konto_usuniete 27.04.2011, godz. 20.35 odpowiedz

Wolfhorsky bardziej od karania niewinnych bolałoby mnie w ustawie to, że dalej nie zmieniła się skuteczność wyłapywania dilerów i grubszych ryb, no ale... Swoją drogą jaka jest twoim zdaniem poprawna definicja używki i czym się różni od narkotyku, bo jak już wcześniej pisałem często porusza się problem rozróżnienia tych dwóch pojęć i co do danej grupy zaliczyć, stąd problem np. kawy, papierosów itp. Tenma, już kilka komentarzy temu napisałem, że nie rozmawiam z tobą, bo wszystko przekręcasz na swoją modłę, pogódź się z tym i naucz się czytać ze zrozumieniem ;]

0 + - ! Tenma 27.04.2011, godz. 19.17 odpowiedz

I kto tu przekręca komentarze? Gdzie ja niby napisałem że sprawa legalizacji marihuany jest ważniejsza od ludzi którzy lądują na bruku i nie mają na chleb? Stwierdziłem jedynie że przywłaszczanie sobie naszych żyć przez państwo (Bo jak grupka osób może narzucać innym swoje zasady życia?) nie jest normalne. Zachowujesz się jak piesek który potulnie akceptuje wszelkie nakazy i zakazy swojego Pana, nie interesując się własną wolnością. Co z tego że nie dot. Cię palenie marihuany(bo zakładam że jej nie palisz), nie zmienia to faktu że państwo ograniczyło Ci w bestialski sposób(grożąc więzieniem) wolność wyboru, zmuszając do przestrzegania ich zasad. "to logiczne" Twój problem polega na tym że ty w ogóle nie myślisz logicznie. Za Ciebie myśli państwo...
"Za znikomą szkodliwość społeczną" ja bym to znikomą, zamienił na zerową^^ Pozdrawiam :)