Fair play podczas meczu w Norwegii
Do niezwykłego zdarzenia doszło podczas meczu ligi norweskiej pomiędzy Brann a Lillestrom. Po emocjonującej pierwszej połowie Brann prowadziło 3:2. Po przerwie, w 49. minucie sędzia przerwał mecz, bo na boisku z bólu zwijał się jeden z zawodników Lillestrom. Po wznowieniu gry jeden z piłkarzy Brann próbował oddać piłkę przeciwnikom, tak jak nakazują zasady gry fair play. Niestety - nie udało się. Piłka uderzona z odległości 60 metrów przelobowała bramkarza i wpadła do siatki. Pomimo konsternacji piłkarzy i gwizdów publiczności sędzia nie miał wyjścia i musiał uznać gola. Piłkarze Brann zachowali jednak ducha fair play. Tuż po wznowieniu gry ze środka boiska, przepuścili napastnika Lillestrom Bjorna Bergmanna Sigurdarsona, który popędził na bramkę Piotra Leciejewskiego. Pomimo prób rozpaczliwej obrony ze strony polskiego bramkarza Sigudarson umieścił piłkę w siatce.
0 + - ! grw_ 22.05.2012, godz. 03.10 odpowiedz
norwegia...
0 + - ! demienz 17.05.2012, godz. 15.41 odpowiedz
piękne zachowanie