Samotna wyprawa na Przełęcz pod Chłopkiem i Kazalnicę
Początek wyprawy był na parkingu łysa polana, następnie czerwonym szlakiem (asfaltem) około 8 km pieszo do morskiego oka, kolejno ze schroniska nad morskim okiem ruszyłem ścieżką wokół morskiego oka na czarny staw pod rysami, kolejno z czarnego stawu pod rysami ruszyłem w prawo na zielony szlak na kazalnicę i mięguszowiecką przełęcz pod chłopkiem.Czas przejścia szybkim tempem od parkingu na łysej polanie do schroniska nad morskim okiem wyszło mnie 2 godziny, zaś od schroniska nad morskim okiem do mięguszowieckiej przełęczy pod chłopkiem szybkim tempem plus kamerowanie 2,5 godziny. Jak na miesiąc czerwiec na szlaku był jeszcze w nie których miejscach śnieg (śnieg był mokry), nie dowiedziawszy się wcześniej o tym jak wygląda szlak, wybrałem się w tam w trampkach. Na filmiku pokazane jest jak wyglądał szlak nie daleko przed przełęczą, było stromo, ślisko, był śnieg i było mokro, a ja wyszedłem tam w trampkach. Stresa miałem wtedy większego niż na egzaminie na prawo jazdy bo w każdej chwili mogłem się poślizgnąć
Studenci wybieraja sie na wyprawe zyczliwosc...
Kolejny świetny monolog Roberta Górskiego
Rzekoma wyprawa 1970, misja Usa i Rosji. Poz...
Kto jej dał prawo jazdy?
Plus nieporadne cofanie. Kobieta...
Filmik trochę stary ale wyje**ny.
Świetny materiał - opowiada o postaciach zna...