"Żadnej wyrozumiałości"
Warszawa, a na jej ulicach zawsze ktoś komuś musi coś udowodnić. Pytanie: po co?
- "Nie widzisz którędy jedziesz człowieku?"
- "Widzę, ale trochę wyrozumiałości..."
- "Człowieku, żadnej wyrozumiałości..."
wymaxiorowany przez 0 użytkowników i 0 gości
Komentarze (0)
Podobne Maxiory
W Rosji wyjątkowo gęsto można spotkać chamów...
W Roku Chopinowskim Warszawa prezentuje film...
Zobacz niezwykłą Warszawę w nocy! Film w cał...
Dwa bieguny rozsądku spotkały się na drodze....
A świnia ci nie powiem bo świnia to zwierz a...
90' acab
Wymuszenie to rzecz godna krytyki, ale wykor...
Julien Bryan to dziennikarz, który zasłynął ...
