360 Sekund o najdziwniejszych obyczajach
To co jednych może mocno szokować dla innych może być całkiem normalnym elementem życia. W końcu przysłowie głosi „co kraj to obyczaj”. Jednak trudno jest przejść obojętnie wobec obyczaju robienia zupy ze zmarłego członka rodziny lub zrzucania niemowląt z wysokiego na kilkanaście metrów dachu. Poza tym nieznajomość tradycji danego regionu może narazić nas na śmieszność, wykluczenie a niekiedy nawet grozić odpowiedzialnością karną. Lecz są to drastyczne przypadki. W dzisiejszym odcinku 360 sekund opowiemy trochę o najdziwniejszych obyczajach. Startujemy.